Brzegi Bystrzycy, na szczęście w dużej części dzikiej rzeki, są usiane starymi, uschniętymi drzewami. Jedno z nich, w okolicy Sobianowic systematycznie, wieczorem odwiedzał bocian.
W okolicach Okuninki, Sobiboru sa duże obszary wymarłych lasów gzie dominowała brzoza. To wynik kilkuletniego wysokiego stanu wód gruntowych. Teraz las odzyskuje z wolna swe tereny, a kikutów drzew jest coraz mniej i stają sie co raz mniejsze.
Lublin okolice ul. Janowskiej. Bystrzyca w tej okolicy ma kilka malowniczych odcinków szczególnie pięknych wczesnym rankiem. Bogactwo flory i fauny niemal w środku miasta jest imponujące.
Łąki i nieużytki w granicach administracyjnych Lublina szczególnie w sierpniu i wrześniu zasnute są pajęczynami. Wczesny ranek bezwietrznego dnia sprzyja podziwianiu arcydzieł pająków.
W wąwozie między osiedlami LSM i Czubami są miejsca gdzie ingerencja człowieka niemal niedostrzegalna. Pozostawiona sama sobie przyroda tworzy najpiękniejsze klimaty.
Lód na kałużach przybiera często ciekawe formy. Jeśli pod nim są jakieś rośliny, czy choćby zeschłe liście, to robi się jeszcze ciekawiej. Bagienny obszar lasu Rudki w Lublinie.